Horoskop dzienny, czyli dziś i jutro pod lupą

Czym jest horoskop dzienny, jak się go wyznacza i jak nasz dzienny horoskop ma się do horoskopu urodzeniowego.

Z horoskopem jest jak z prognozą pogody - im dokładniejszy, tym więcej z niego pożytku. Dlatego zwykle bardziej interesuje nas osobisty horoskop na dzień następny niż prognoza dla całego świata na kolejne stulecie. Cóż nam bowiem po ascendencie wyliczonym do minuty i analizie charakteru na kilkanaście stron, jeśli cała ta mądrość gwiazd okazuje się być bezsilna w konfrontacji z problemami codziennego życia i nie wie nawet, czy dzisiaj możemy liczyć na przychylność nieba, czy może lepiej zostać w domu i nigdzie dziś nie wychodzić.

Horoskop urodzeniowy, a horoskop dzienny
Właśnie takie informacje od wieków szczególnie interesowały również naszych przodków. Kiedy po wiekach obserwacji zjawisk na firmamencie oraz wydarzeń na ziemi doszli do wniosku, że występuje pomiędzy nimi zależność, szybko wpadli na pomysł, iż skoro od położenia gwiazd i planet zależy to, co danego dnia wydarza się na ziemi, wystarczy tylko umieć przewidywać ruchy ciał niebieskich, by uzyskać wiedzę na temat swoich przyszłych losów. Samo słowo "horoskop" oznacza dosłownie podglądanie godziny, widać zatem wyraźnie, że wymyślono go raczej jako praprzodka współczesnych prognoz giełdowych, nie zaś jako starożytny odpowiednich psychozabaw charakterologicznych z kolorowych magazynów. Nie oznacza to naturalnie, iż horoskop dzienny funkcjonuje niezależnie od horoskopu urodzeniowego. Wręcz przeciwnie: to co gwiazdy potrafią przepowiedzieć dla danej osoby na konkretny dzień jest właśnie wypełnieniem części tego, co zapowiedziały jej w momencie urodzin. Informuje nas jednak, która z tych wszystkich zapowiedzi ma szczególną szansę ziścić się właśnie dzisiaj.


Co czeka mnie jutro, czyli skąd się wzięła astrofizyka
Żeby móc odczytywać nasze losy zapisane w gwiazdach należało się jednak nauczyć nie tylko interpretować konkretnych ich układ, ale też opracować skomplikowaną mechanikę nieba, by móc przewidywać ich przyszłe położenia. Tym sposobem horoskopy i ciekawość jutra popchnęły ludzi do badania wszechświata i budowy, coraz bardziej wyszukanych, jego modeli. W efekcie, nawet w czasach, gdy wierzono jeszcze, iż to Słońce obiega Ziemię, nie zaś odwrotnie, umiano już całkiem sprawnie prognozować zachowania planet i... całkiem dokładnie wyliczać horoskopy dzienne. Oprócz tworzenia horoskopów wiedza ta miała również całkiem praktyczne zastosowania, pozawalała bowiem stworzyć precyzyjny kalendarz oraz przewidywać nawet tak niezwykłe zjawiska astronomiczne jak zaćmienia słońca i księżyca.

Kiedyś astrologowie własnoręcznie wyliczali przyszłe położenia planet w konkretnym dniu lub też odczytywali je z opracowanych wcześniej tablic astronomicznych. Dzisiaj najczęściej używają w tym celu komputera, zaś postawienie horoskopu dziennego sprowadza się po prostu do zinterpretowania układu wyświetlonego na monitorze. Może taka metoda stawiania horoskopów faktycznie jest dużo szybsza i... bardziej nowoczesna, ale - jak dla mnie - astrolog, który nawet nie zerka w gwiazdy przez teleskop, skubiąc przy tym koniec długiej, siwej brody traci wiele ze swego tradycyjnego uroku.

Obliczamy horoskop dzienny
Podobnie jak horoskop partnerski zestawia ze sobą układ gwiazd w momencie narodzin kochanków i pozwala odczytać łączące ich podobieństwa i dzielące różnice, tak też horoskop dzienny porównując wygląd nieba w momencie narodzin danej osoby z obrazem firmamentu w interesującej nas chwili, pozwala przewidzieć, na ile jest ona dla nas sprzyjająca. Jak dalece zewnętrzne okoliczności zezwolą nam na realizację przeznaczenia przepowiedzianego nam w momencie narodzin i na ile pozwoli nam na to w tym dniu nasza własna psychofizyczna kondycja. Informują nas o tym tranzyty i progresje.

Tranzyty
Tranzyty planet niosą informację o niezależnych od nas okolicznościach kształtujących nasze losy w wybranym dniu. Mówią też, na ile sprzyjają one wykorzystaniu danym momencie naszych wewnętrznych możliwości określonych przez horoskop urodzeniowy. Obliczamy je, porównując położenia planet w wybranej chwili i w momencie urodzin. Zależnie od odległości kątowych mierzonych wzdłuż ekliptyki, jakie występują pomiędzy tymi położeniami, mówimy o różnych aspektach tworzonych przez tranzytujące planety.

Najważniejsze z nich to:
- koniunkcja - 0 stopni - neutralny
- sekstyl - 60 stopni - harmonijny
- kwadratura - 90 stopni - dynamiczny
- trygon -120 stopni - harmonijny
- opozycja - 180 stopni - dynamiczny
- kwinkunks - 150 stopni - dynamiczny
- półkwadratura - 45 stopni dynamiczny
- półtorakwadratura - 135 stopni - dynamiczny
- półsekstyl - 30 stopni - harmonijny
- kwintyl - 72 stopnie - harmonijny
- bikwintyl - 144 stopnie - harmonijny

Koniunkcja wzmacnia siłę każdej z tranzytujących planet. Aspekty harmonijne oznaczają dobrą korelację pomiędzy oddziaływaniami planet. Aspekty dynamiczne zwiastują konflikt. Nie oznacza to jednak, że są to aspekty jednoznacznie negatywne, pojawiające się tutaj napięcie może być bowiem dla nas właśnie inspiracją do aktywnego, twórczego działania.

Progresje
Progresje mówią nam o tym, co dzieje się w naszym wnętrzu - sercu i umyśle. O zmianach naszych postaw, nastawienia do życia, sposobu myślenia. Spotyka się różne metody wyznaczania progresji, najpopularniejszą z nich jest jednak metoda progresji sekundarnych. W metodzie tej zestawia się ze sobą położenia planet w kolejnych dniach po urodzeniu z położeniami w kolejnych latach. Przykładowo, by wyznaczyć horoskop dzienny na dzień naszych osiemnastych urodzin, porównuje się ze sobą wygląd nieba w horoskopie urodzeniowym z jego obrazem osiemnaście dni po naszym urodzeniu. Kolejnym etapem jest wyznaczenie aspektów planet w progresjach i analiza przejść planet pomiędzy poszczególnymi znakami zodiaku.

Po dokonaniu obliczeń, interpretacji wzajemnych położeń ciał niebieskich i zsumowaniu powyższych informacji, uzyskujemy gotowy horoskop dzienny - pełną wiedzę o konkretnym dniu naszego życia. Naszych astrologicznych silnych i mocnych stronach, szansach i zagrożeniach. Pamiętajmy jednak, że gwiazdy przewidują jedynie to, co może się zdarzyć. W ostatecznym rachunku to my wypełniamy nasz los, korzystamy z okazji, unikamy niebezpieczeństw i dążymy do szczęścia niezależnie od wszelkich okoliczności na niebie i ziemi.